Moje TOP 8 miejsc na Fuerteventurze

1. Park Narodowy Wydm Corralejo – jedna z największych atrakcji na Wyspie. Jeśli mieliście okazję zobaczyć kiedyś wydmy na Gran Canarii to tu się nie zawiedziecie, gdyż moim zdaniem te na Fuerteventurze są dużo lepsze. Wydmy przecina droga krajowa co daje niesamowite wrażenie jazdy po pustyni. Park Przyrodniczy Wydm Corralejo (Parque Natural de las Dunas de Corralejo) został w 1982 roku mianowany Parkiem Narodowym. Wzdłuż drogi jest sporo wydzielonych miejsc do zaparkowania. Po wydmach możemy spacerować, turlać się czy też dojść nad brzeg Oceanu. W tej okolicy znajduje się też kilka hoteli. Chyba poleciłabym to miejsce jako jedno z lepszych, które możemy wybrać aby zatrzymać się na Fuercie.

2. Plaża Alzada (Corralejo) – położona przy Wydmach w Corralejo, jedyna z wydzielonym miejscem do surfingu i łagodnym zajściem. Parking bardzo blisko plaży, do tego piękna turkusowa woda oraz budka ratownika niczym ze słonecznego patrolu.  

3. Correlejo – piękne, klimatyczne miasteczko. Zaraz obok El Cotillo moje ulubione na wyspie. Jeśli na Fuerte wrócę to tym razem na pewno w okolice tych dwóch miasteczek. Corralejo dzieli się na dwie części. Jedna z nich to takie centrum miasteczka z plątaniną sklepów, kafejek czy małych restauracji. Pośrodku znajdziecie placyk z fontanną i mnóstwem krzeseł z okolicznych kafejek. Druga część to tzw. nadmorski deptak na którym jest mnóstwo knajpek z owocami morza czy miejsc na wieczornego drinka. Wszystko w kolorze błękitu oraz bieli daje bardzo przyjemne wizualne doznania.

4. El Cotillo – to chyba najpiękniejsze miasteczko na wyspie z luźnym, surferskim, niewymuszonym stylem. Tutaj zjecie zdecydowanie jedne z lepszych owoców morza. Znajdziecie fajne sklepiki z lokalnym rękodziełem, nie ma tu miejsca na chińską tandetę. Po zwiedzeniu miasteczka polecam udać się na dzikie plaże, które urzekają swoją tajemniczością oraz pięknem.

5. Plaża Sotavento – Najbardziej spektakularna ze wszystkich odwiedzonych plaż. Można powiedzieć, że to taka laguna niczym Balos na Krecie, tylko z dużo lepszym dojazdem 😊 Jest to chyba idealna plaża dla dzieci, ciepła, płytka woda zachęca do zabaw. Nazwa „Sotavento” funkcjonuje jednak przede wszystkim na określenie ok 20-kilometrowego odcinka plaż pomiędzy Costa Calma i Morro Jable. W czasie odpływu można wędrować wzdłuż brzegu godzinami. Jeden fragment wybrzeża Sotavento jest wyjątkowy, gdyż tworzy się na nim laguna. Miejsce też sprawdzi się dla kite oraz windsurferów.

6. Ajuy – niezwykle urokliwe miasteczko z czarną plażą na zachodniej stronie Wyspy. Ajuy to malutka miejscowość – przy rondzie na dojeździe do miasta znajduje się bardzo duży parking. To tu bezpłatnie zostawiamy auto, gdyż niewielkie centrum wyłączone jest z ruchu samochodowego. W Ajuy napijemy się kawy w jednej z kilku kawiarni przy czarnej plaży. Największą atrakcją miasteczka oprócz wspomnianej plaży są formy skalne oraz ukryte w nich jaskinie.

7. Morro Jable – turystyczny kurort na południowym krańcu Wyspy. W Morro Jable znajdziecie sklepy, resturacje z widokiem na Ocean czy piękną, szeroką plaże. Przez to miasto również wiedzie droga na dziką plażę Cofete.

8. kamienny basen Caleta de Fuste – samo miasteczko należy do dość turystycznych, ale jest to jedno z miejsc gdzie znajduje się kamienny basen z wodą z Oceanu. Punkt obowiązkowy dla Instagramów 🙂

8. Astronomical viewpoint Sicasumbre – można o niego zahaczyć w drodze do Ajuy, przepiękne miejsce widokowe na otaczające góry.

Może

Plaża Cofete – miejsce bardzo rozreklamowane, nie mniej jednak ciężko dostępne. Zaledwie 15 km drogi dzieli plażę od Morro Jable, ale droga jest w takim stanie, że sama jazda to godzina czasu. Ja odpuściłam sobie ten punkt programu, ale jeśli jesteście wytrwali to jak najbardziej 😊

Nie warto

Betancuria – małe miasteczko w górach z kościółkiem jako punktem programu, wg mnie strata czasu.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz