Hiszpański New York – Benidorm

Czy słyszeliście kiedyś o Benidorm ? Nawet nazwa miasta nie naprowadza nas do kraju w którym jest położony…a Benidorm usytuowany jest na wybrzeżu Costa Blanca w Hiszpanii. Kilka miesięcy temu zobaczyłam zdjęcie tego miasta, nie wiedząc kompletnie gdzie się znajduje. Pierwsze co przyszło mi na myśl, to to, że wyglądem przypomina Miami albo inne amerykańskiego miasto na wybrzeżu. Sprawdziłam na mapie i okazało się, że Bendiorm jest bliżej niż myślałam i po kilku miesiącach stał się celem naszych wakacji 🙂

DJI_0027

Benidorm to chyba najpopularniejsze miasto na wybrzeżu Costa Blanca, przebija nawet samo Alicante, które dysponuje lotniskiem. Idealne dla miłośników architektury miejskiej, dla rodzin z dziećmi, dla plażowiczów oraz anty-plażowiczów, w Benidorm każdy znajdzie coś dla siebie 🙂

Co koniecznie trzeba zrobić w Benidorm ? Poniżej znajdziecie subiektywny przewodnik po topowych atrakcjach miasta:

Odwiedzić Mirador de Punta Canfali

To miejsce zdobi wiele folderów turystycznych, pocztówek i jest obowiązkowym punktem zdjęciowym. Schody prowadzące wprost do morza oraz przepiękna panorama miasta po prawej czy lewej stronie. Najlepiej wybrać się tutaj rano, kiedy nie ma jeszcze tłumów turystów oblegających balkon.

DSCF5156.JPG

Przejść się plażą Poniente

W Benidorm znajdziecie dwie plaże Levante oraz Poniente. Nasz hotel znajdował się właśnie przy tej drugiej, po czym okazało się, że jest dużo spokojniejsza. Na plaży Levante nawet w połowie września można było spotkać tłumy turystów, natomiast dłuższa i szersza Poniente wydawała się przy niej pusta. Długość obu plaż to nieco ponad 5 km, więc jest w czym wybierać 🙂

DJI_0016.JPG

DJI_0046.JPG

IMG_20180919_205352.jpg

Wejść na Sierra Helada

Nie bez powodu Benidorm nazywany jest Śródziemnomorskim Nowym Jorkiem – Beni Yorkiem, jeszcze nigdzie w Europie nie widziałam takich krajobrazów.

Na Sierra Helada możecie wjechać samochodem lub rowerem, albo wejść pieszo. Pamiętajcie tylko, że podejście jest dość strome i może zabrać sporo czasu – warto zabrać ze sobą zapas wody.

IMG_20180924_100323.jpg

IMG_20180924_100440.jpg

IMG_20180924_101040.jpg

Pojechać na degustację win

Jak wszyscy wiemy Hiszpania słynie z win, a region Alicante szczególnie, gdyż właśnie na tym terenie odkryto najstarsze winiarnie w Europie – pochodziły z 2500 r p. n. e.

Samą winnicę, która jest biznesem rodziny Mendoza opisałam już w osobnym poście, tutaj macie link.

IMG_20180922_115032

Odwiedzić jeden z tarasów widokowych

Drapaczy chmur w Benidormie nie brak. Osobiście uważam, że najlepszy widok na miasto roztacza się z naszego hotelu – Gran Hotel Bali. Jest to jeden z najwyższych budynków w mieście – liczy sobie 52 piętra. Taras widokowy jest płatny odpowiednio 3 EUR dla gości hotelowych i 6 EUR dla gości z zewnątrz. Po okazaniu paragonu zostaniecie poczęstowani kawą w hotelowym barze.

Byłam tez na bardzo polecanym na blogach tarasie hotelu Madeira, na którym znajduje się restauracja oraz piętro wyżej cocktail bar. Widok choć bardzo ładny, to jednak w porównaniu do Gran Hotel Bali bez szału. Jeśli macie w planach romantyczny wieczór to tak czy siak warto wybrać się tam o zachodzie słońca na romantycznego drineczka z panoramą miasta w tle 🙂

Widok z Gran Hotel Bali:

IMG_20180923_185919.jpg

IMG_20180923_190039.jpg

Widok podczas zachodu słońca z Hotelu Madeira (ta wieża w tle to Gran Hotel Bali):

7180BFD4-46FD-45F2-B3CC-FEAFA402467E.JPG

Wybrać się do starego miasta na tapas

Stare miasto w Benidorm to zaledwie kilka uliczek.  Znajdziecie tam mnóstwo sklepów, restauracji, kawiarni czy właśnie tapas barów. W pierwszej kolejności udałam się na polecane na blogach Calle Costera Hostal do Pintxos Aurrera. Wybór tapasów był faktycznie oszałamiający, wszystko wyglądało wspaniale i bardzo apetycznie. Za 7 tapasów i 2 lampki wina zapłaciliśmy ok 20 EUR, czy to dużo czy mało ? pozostawiam Waszej ocenie. W każdym razie Calle Costera Hostal to ulica pełna tapas barów, możecie zatrzymać się dosłownie w każdym na jeden mały tapas. Po wizycie w tym miejscu okryłam prawdziwy dla mnie sztos, a mianowicie kilka barów tapas na  Av. de Ruzafa. Macie tam możliwość zamówienia jednego tapas plus kieliszek wina/piwko za 1,50 EUR, albo 6 tapas + butelka wina za 6 EUR ! to się nazywa super oferta. Bary były pełne miejscowych, trudno wyjść trzeźwym z takiego miejsca 😉 jakość samych tapas nie ustępowała tym z Pintaxos Aurrera, także Wam pozostawiam decyzję na którą ulicę jako pierwszą skierujecie swoje kroki 🙂

IMG_2239.JPG

IMG_2244.jpg

IMG_2247.jpg

IMG_2249.jpg

IMG_2253.jpg

IMG_20180924_122516.jpg

Polecam również wpis Costa Blanca  – praktyczne informacje

2 komentarze

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s