Jeśli wybieracie się do Japonii na własną rękę, macie już lot, a Japan Rail Pass jest już zamówiony, to pozostaje zarezerwować hotele. W poprzednim wpisie na temat wprowadzenia do Japonii wspomniałam, że nie ważne jak tani hotel zarezerwujecie, to i tak będzie czysto i schludnie ponieważ Japończycy to czyściochy. Poniżej znajdziecie zestawienie hoteli wraz z opisem, które ja wybrałam planując naszą wyprawę.

Rezerwacja

Rezerwacji dokonywałam z wyprzedzeniem, wylot mieliśmy zaplanowany na 30.11, a hotele rezerwowałam już na przełomie lipca i sierpnia. Zasada jest prosta, im wcześniej tym taniej. Do rezerwacji hoteli wykorzystałam portal booking.com, dodatkowo dwa hotele zarezerwowałam w sieci Hilton, korzystając z punktów hhonors. Bardzo polecam booking.com z uwagi na duży wybór, wszystkie wybrane przeze mnie opcje zawierały śniadanie. Na portalu podawałam numer swojej karty kredytowej, ale płatność odbywała się na miejscu.

Standard

Ciężko doszukiwać się gwiazdek w Japonii, ponieważ one po prostu tam nie istnieją, hotele nie są w taki sposób kategoryzowane. Pokoje są naprawdę malutkie, najmniejszy z nich trafił nam się na samym początku wycieczki w Tokio. Musieliśmy przeskakiwać albo składać walizkę aby trafić do łazienki. Łóżko też jest wąskie, podwójne mierzy sobie jedynie 120 cm….Toaleta będzie zorganizowana w iście japońskim stylu, w każdym hotelu zastaniecie wielofunkcyjny sedes, który oprócz funkcji bidetu, gra i śpiewa, a do tego ma podgrzewaną deskę. Kosmetyki podstawowe, jak szampon czy żel pod prysznic oraz balsam również okazały się zbędne. W każdym z hoteli znajdowały się duże butelki wraz z dozownikiem naprawdę dobrych marek np. Shiseido. W większości hoteli można było wziąć nieograniczoną ilość kostek do kąpieli, soli, dostępne były jednorazowe szczoteczki do zębów czy maszynki. Patyczki do uszu czy waciki również nie były rarytasem a standardem.

Pamiętajmy, że doba zaczyna się o 14:00 bądź 15:00 w zależności od hotelu, a jeśli chcemy zakwaterować się nieco wcześniej to próżno liczyć na miły gest ze strony obsługi, zazwyczaj trzeba dopłacić za ilość godzin…cena zależy od standardu hotelu jaki wybraliśmy.

Pierwszy z hoteli w Tokio w którym spędziliśmy 3 noce to Sotetsu Fresa Inn Ochanomizu Jimbocho (2 minuty do stacji metra  Jimbocho). Jak wyżej już wspomniałam pokój był naprawdę malutki:

a oto łazienka:

Po wizycie w Tokio przyszedł czas na Hiroszimę…spędzilismy tam 2 noce w hotelu Hiroshima Washington Hotel. Pokoje były znacznie większe, podobnie jak łazienka. Obiekt usytuowany 20 min spacerkiem od dworca, 10 min od parku pokoju, a około pół godziny od zamku.

łazienka:

Kolejna propozycja hotelu dotyczy Kioto. W Green Rich Hotel Kyoto Station South spędziliśmy jedną noc, a następnie przenieśliśmy się do Ryokanu o którym wspomnę w kolejnym rozdziale. W Green Rich do dyspozycji gości znajdował się onsen.

łazienka:

Z Kioto na kolejne dwie noce udaliśmy się do Osaki do hotelu Daiwa Roynet Hotel Osaka-Kitahama (niedaleko stacji Kitahama). Hotel ten wyglądał podobnie jak powyższe, co pewnie było powodem dla którego nie zrobiłam tam ani jednego zdjęcia 🙂

Kolejne dwa hotele, które chciałabym opisać należą do sieci Hilton. Różnią się diametralnie od tych opisanych wyżej, przede wszystkim zaskakują swoją wielkością. Pokoje rezerwowałam z wykorzystaniem punktów hhonors.

Po trudach wycieczki, zdecydowaliśmy się na jednodniowy pobyt w miejscowości Odawara:

Hilton Odawara Resort & Spa to olbrzymi hotel z aqua parkiem, szkółką garncarstwa, kaplicą, wypożyczalnią sukien ślubnych oraz szkołą gotowania…każdy znajdzie tu coś dla siebie, nawet na cichy i szybki ślub.

w okrąglaku poniżej znajdziecie aqua park, okazuje się, że baseny w Japonii są relatywnie płytkie, ok 120 cm…a jeden tor służy wyłącznie do spacerowania (posiada wypustki masujące stopy na dnie).

na poniższym zdjęciu znajduje się kaplica, a po lewej szkoła garncarstwa

Po powrocie do Tokio wybraliśmy wsypę Odaiba na naszą ostatnią noc przed wylotem. Zatrzymaliśmy się w Hilton Tokyo Odaiba. To kolejny monumentalny hotel wyglądający trochę jak miasto w mieście. Dostaliśmy piękny pokój z widokiem na most i statuę wolności.

Ryokan

Bardzo polecam spędzenie nocy w tradycyjnym japońskim domu tzw. ryokanie. Będziecie mieli okazję spać na matach tatami oraz zobaczyć jak wygląda tradycyjny japoński dom. My wybraliśmy Ryokan Izuyasu.

Pokoje zostały wyposażone w zestaw do parzenia zielonej herbaty oraz tablet.

nasz pokój:

Do napisania !