Koniec grudnia jak i początek stycznia to tradycyjnie czas podsumowań. 2020 rok nie oszczędzał nas pod wieloma względami. Pewnie w analogiczny czasie planowałabym wyprawy na kolejny rok, niestety w chwili obecnej ciężko o jakiekolwiek plany – bardziej nastawiamy się na wyjazdy last minute dostosowane do aktualnej sytuacji oraz obostrzeń. Rok 2020 obfitował w wyjazdy po Polsce – cztery z naszych pięciu wypraw nad Bałtyk odbyły się właśnie w kraju. Szukaliśmy też ciekawych miejsc z klimatem na Dolnym Śląsku. Poniżej znajdziecie podsumowanie minionych 12 miesięcy.
Styczeń – Luty
Jak co roku zimowe weekendy spędzamy głównie w Jakuszycach, czyli polskiej stolicy narciarstwa biegowego. Coraz bardziej popularny sport przyciąga do tego miejsca rzeszę amatorów jak i profesjonalistów.
Jakuszyce polska stolica nart biegowych



Marzec
Nasz tradycyjny, zimowy wyjazd na narty. W tym roku jeszcze rzutem na taśmę udało nam się wyjechać i wrócić nim na dobre pandemia zaczęła nam deptać po piętach, a granice zostały zamknięte.
Kitzbuhel slynny kurort w Tyrolu



Czerwiec
Jak tylko padła decyzja o ponownym uruchomieniu hoteli w Polsce zdecydowaliśmy się z tego skorzystać. Wybór był w sumie oczywisty – jedziemy nad morze 🙂 i w taki oto sposób po 15 latach przerwy pojechałam po raz pierwszy nad polskie wybrzeże do Kołobrzegu.
Kołobrzeg – wakacje w czasie pandemii



Lipiec
Na przełomie czerwca i lipca wybraliśmy się do naszych zachodnich sąsiadów. Ta podróż była dość dawno zaplanowana, ale nie mieliśmy pewności czy uda się wyjechać. Na szczęście w drugiej połowie czerwca ponownie otwarto granicę, w związku z tym podjęliśmy decyzję o wyjeździe.
Na naszej trasie odwiedziliśmy Hamburg – Grömitz – Berlin.








Sierpień
W sierpniu odkrywaliśmy uroki naszej najbliższej okolicy, czyli Dolnego Śląska. Odwiedzilismy m.in. Zagórze Śląskie, Złoty Stok, Bielawę, Golę Dzierżoniowską czy Jugowice.
Wszystkie polecane przez nasz miejsca znajdziecie w poniższym wpisie:
Miejsca z klimatem na Dolnym Śląsku






Wrzesień
W tym miesiącu nie panowaliśmy wyjazdu, lecz pojawił się bon 500+, także zdecydowaliśmy się wykorzystać od razu, tak aby nikt się nie rozmyślił i nam go nie zabrał 🙂 Postawiliśmy pojechać po raz kolejny nad Bałtyk, tym razem Hal oraz Trójmiasto.







Listopad
Miały być palmy i ciepełko, ale z uwagi na kolejny nawrót w/w pandemii odłożyliśmy plany podróży za granicę i po raz kolejny wybraliśmy polskie wybrzeże, tym razem Świnoujście.
Świnoujście – jesień nad Bałtykiem




Na przełamie listopada i grudnia wybraliśmy się również kilka razy do Szklarskiej Poręby. Nasze nowe miejsce z klimatem już jest dopisane do mojej listy 🙂



Grudzień
Wyjazd na Święta mieliśmy zaplanowany od niemal roku. Mieliśmy bilety na Maltę, które kilka miesięcy temu zostały anulowane przez przewoźnika, następnie wybrałam piękny apartament w Południowym Tyrolu, ale do wyjazdu również nie doszło. Na sam koniec decyzja padła na Turcję – jedyny kraj bez konieczności testów czy kwarantanny, ale przepisy które weszły w życie 28.12.2020 uniemożliwiły w naszym przypadku wyjazd. Koniec końców wylądowaliśmy w naszym ostatnim odkryciu czyli Świnoujściu i to był strzał w dziesiątkę oraz piąty raz nad Bałtykiem w tym roku 🙂




