Kto z nas nie zadał sobie choć raz pytania, a może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?

Aby sprawdzić co mają nam do zaoferowania Bieszczady – w czerwcu udaliśmy się do Hotelu Arłamów na mały rekonesans.

Z każdym miejscem łączy się jakaś historia, choć ta którą ma Arłamów jest niezwykle ciekawa oraz ważna dla niepodległej Polski. W Arłamowie mieścił się zbudowany w czasach PRL ośrodek rządowy (obecny budynek Rezydencji w kompleksie Hotelu Arłamów). Był miejscem wypoczynku ówczesnych prominentów oraz znamienitych gości zagranicznych,  szczególnie pasjonujących się polowaniem. Gościł tutaj sam Marszałek Josep Broz Tito, Mohammad Pahlawi – szachinszach Iranu, Leonid Breżniew – sekretarz generalny KPZR oraz wielu innych. Przez wiele lat miejsce dorobiło się wielu opowieści oraz anegdot, niejednokrotnie bardzo tajemniczych. Sam obiekt otoczony był ogrodzeniem długim na ponad 100 km ! dostęp do niego strzegli żołnierze. Arłamów wpisał się na karty historii niepodległej Polski z uwagi na internowanie po wprowadzeniu stanu wojennego przez dziewięć miesięcy ówczesnego działacza Solidarności, a przyszłego Prezydenta – Lecha Wałęsy. Do dzisiaj Pan Prezydent pomimo doświadczeń z przeszłości gości w Arłamowie i jeśli macie trochę szczęścia to możecie podać mu rękę oraz zrobić pamiątkowe zdjęcie.

(zdjęcie)

Obecnie w Rezydencji znajduje się apartament 52 w którym właśnie przetrzymywany był Lech Wałęsa, a który można też wynająć na swój pobyt w Bieszczadach.

O samym ośrodku krążą wśród miejscowych ciekawe legendy, a Arłamów nazywany był wśród lokalnej społeczności ‘’księstwem arłamowskim’’.

W 1989 roku nastąpił koniec rządowego ośrodka. Kompleks na chwilę w 1991 roku przejęła gmina Ustrzyki Dolne, a w 1996 stał się własnością prywatną.

Jak dojechać ?

Sieć autostrad w naszym kraju ciągle rośnie 😊 jeśli jesteście jak ja z Dolnego Śląska to spieszę donieść, że dojazd do Arłamowa z Wrocławia to zaledwie 5 godzin 😊

Arłamów, oferta pobytowa

W samym ośrodku mamy do wyboru odrestaurowany i stylizowany na lata PRL budynek Rezydencji, który obecnie jest obiektem 3*. To właśnie tam znajduje się Apartament 52. Na pewno warto rozważyć ten obiekt jeśli lubicie miejsca z duchem przeszłości 😊 Dla pozostałych osób poleca się 4* główny budynek dobudowany w ostatnich latach, a oddany do użytku w 2014 roku. To tam znajduje się też infrastruktura basenowa, SPA czy choćby restauracja w której serwowane są śniadania. Z pokojów od strony basenu roztacza się piękny widok na Dolinę Jamna.  Jeśli jednak martwicie się, że wybierając budynek Rezydencji będziecie mieli utrudniony dostęp do reszty atrakcji, nic bardziej mylnego. Z Rezydencji do budynku głównego prowadzi podziemny korytarz. W budynku głównym na pierwszym piętrze znajduje się też pokój, który zajmował Robert Lewandowski w trakcie przygotowań do Euro, jak i też apartament prezydencki w którym obradowano i obmyślano strategię.

Poniżej pokój standardowy oraz widok z naszego balkonu:

Atrakcje hotelowe

Jest ich tyle, że na pewno nie uda mi się wymienić tu wszystkich, ale spróbuję:

• Należy pamiętać, że w tym hotelu możecie trenować 33 dyscypliny sportowe ! Jest stadnina koni, pole golfowe, strzelnica, ściana wspinaczkowa, boisko do piłki nożnej, stok narciarski (warto Arłamów odwiedzić też zimą) i wiele, wiele więcej. W ośrodku trenuje wielu zawodowych sportowców, bardzo często można tam spotkać Anitę Włodarczyk.

• Basen ze strefą saun, podzielony na część wewnętrzną oraz całoroczny basen zewnętrzny 😊 przy którym w sezonie znajduje się super pool bar z możliwością zamówienia drinka prosto do basenu czy jacuzzi  😊

• Szeroka oferta dla najmłodszych gości, czyli kids club, opieka w trakcie wakacji połączona z zajęciami, olbrzymia piaskownica wielkości boiska oraz dwa jeszcze większe place zabaw 😊

• Przepiękne SPA z szeroką oferta zabiegową

• Kilka restauracji ulokowanych w różnych miejscach kompleksu, dodatkowo kawiarnia oraz bar

Co zobaczyć w okolicy  ?

• Tama na Solinie – Jezioro Solińskie to największy w Polsce utworzony sztucznie zbiornik wody. Zapora na Solinie liczy sobie 664 m, budowa zapory trwała 8 lat i pracowało przy niej ponad 2 tysiące osób. Jezioro solińskie nazywane Bieszczadzkim Morzem pochłonęło podczas napełniana szereg malutkich wsi: wieś Solina, Teleśnica, Sanna, Horodek, Sokole, Chrewt i duża część wsi Wołkowyja. Jedną z najbardziej popularnych miejscowości jest znajdujący się na zachodnim brzegu – Polańczyk.

• Polańczyk – to właśnie jedna z najpopularniejszych letnich miejscowości. Nie przekonałam się jakoś bardzo do jakości plaż, jedynie wpadła mi w oko EkoMarina Polańczyk z dryfującymi basenami. Cena wejściówki niewygórowana.

• Watacha – wszyscy fani serialu mogą podążać śladem miejsc w których kręcono Watachę. Bohaterowie pracują w budynku, w którym mieści się placówka oddziału Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych. Kolejne miejsce to Kamieniołom „Gruby” położony nad doliną dawnej wsi Rabe (niestety trzeba dojść piechotą). Zajazd „Bilanówka” na Przełęczy Wyżnej – tu w 1. odcinku serialu dochodzi do eksplozji. Dom Rebrowa w którym ukrywał on uchodźców znajduje się na punkcie widokowym Pichurów, między Mucznem a Tarnawą Niżną. Restauracja Wilcza Jama to miejsce w którym spotkał się komendant Markowski z prokurator Dobosz. Po emisji serialu w Bieszczadach kwitnie turystyka filmowa. Niektóre biura turystyczne oferują kilkudniowe wyprawy śladami bohaterów serialu.

• Wyprawa rowerem

• Drewniana architektura – Mówiąc o Bieszczadach trudno nie wspominać, że do wybuchu II wojny światowej – aż 80% mieszkańców tych terenów stanowili Rusini. Polaków było około 8%, więc mniej niż tutejszych Żydów. Rusini dzielili się na Łemków i Bojków i to właśnie za sprawą ich  greckokatolickiej wiary zwiedzamy w Bieszczadach i Beskidzie Niskim piękne cerkwie.
• Bieszczadzki Anioł – jako obraz lub rzeźba to regionalna pamiątka a zarazem symbol Bieszczad.

Serpentyny koło Sanoka – bardzo przypominają te do wioski Njeguši w Czarnogórze, kto był ten wie 🙂